usuwanie danych z dyskow twardych

Delete to za mało, twoje dane wciąż są dostępne

Problem ochrony swoich danych przed niepożądanymi intruzami to jedno z większych wyzwań, przed jakim stają współcześni użytkownicy komputerów. Okazuje się jednak, że ochrony wymagają nie tylko te dane, które trzymane są na dyskach twardych, ale też te, które… zostały już usunięte!

Czy usunięcie pliku naprawdę go usuwa?

Usuwając plik z dysku twardego lub innego nośnika może wydawać się, że znikają one na zawsze. Nie to jednak prawda. Informacje usunięte w ten sposób tak naprawdę nie znikają całkowicie. W wielu przypadkach są one „ukrywane”, zapisywane w nieco innych formacie. Użycie odpowiednich programów przez specjalistę od odzyskiwania danych pozwala w łatwy sposób odzyskać nawet całe, sformatowane wcześniej partycje.

Dlaczego tak się dzieje? W przypadku informacji zapisanych na dysku twardym usunięte dane pozostają w pewien sposób „aktywne” do momentu, w którym nie zostają zajęte przez nowe pliki. Inaczej mówiąc, w określonym miejscu dysku powstaje „luka”, która wymaga zapełnienia jej ponownie. Dopiero wtedy, część usuniętych wcześniej danych przestaje być dostępna.  W tym przypadku, im dany plik został dawniej usunięty i kolejno nadpisywany przez nowsze pliki, tym trudniej będzie go odzyskać w całości.

Czytaj również  Transport morski czy lądowy?

Jak bezpieczne usuwać dane?

Wrzucenie pliku do systemowego kosza i usunięcie go nie jest dobrym rozwiązaniem. Osoba, która potencjalnie chciałby później uzyskać dostęp do danych archiwalnych takiego dysku nie będzie miała z tym dużego problemu.

W przypadku nośników przenośnych warto wyrobić sobie nawyk formatowania. Proces ten zdecydowanie zwiększa prawdopodobieństwo, że niektóre dane zostaną usunięte na stałe. Nie jest on jednak doskonały. Nawet regularne używanie formatowania nie gwarantuje, że dany plik nie będzie mógł zostać później odzyskany.

Rozwiązaniem w takim przypadku mogą być specjalne firmy, których zadaniem jest usunąć wszelkie dane, które mogłyby być powiązany z plikiem. Używają one zaawansowanych algorytmów, które stosuje się do usuwania danych. Jednym z nich jest tzw. metoda Gutmanna, która wykorzystuje nadpisywanie danych za pomocą 35 serii różnych wzorców. W dużym uproszczeniu wzorce to opisują schematy sygnałów analogowych i cyfrowych, które mają miejsce np. w dysku twardym. Śledząc te wzorce, możliwe jest ich usunięcie, a co za tym idzie, zablokowanie możliwości późniejszego odzyskania danych.

Ostateczną metodą niszczenia danych jest… zniszczenie całego nośnika! Najprostszym sposobem jest fizyczne uszkodzenia nośnika np. za pomocą narzędzi, temperatury czy siły. Można także skorzystać z usług profesjonalnej firmy, która usuwa dane za pomocą procesu demagnetyzowania dysku. Demagnetyzacja powoduje, że zostają usunięte wszystkie informacje, łącznie z danymi serwisowymi wprowadzanymi przez producenta, które są wymagane do poprawnego działania dysku.

Czytaj również  Czujnik optoelektroniczny - zasada działania i najważniejsze zastosowania

Co wybrać do usuwania danych?

Jak widać, całkowite usunięcie danych nie jest wcale proste. Najlepszą metodą jest wyrobienie sobie dobrych nawyków i np. usuwanie szczególnie wrażliwych danych za pomocą przeznaczonych do tego programów. Nie ma sensu usuwać w ten sposób wszystkich plików. Bezpieczne usuwanie plików jest dość czasochłonne, więc dobrze jest wcześniej zastanowić się czy dane wrażliwe… faktycznie trzeba zapisać na dysku twardym? Może lepiej jest je przechowywać np. w formie analogowej? Warto wcześniej dobrze to przemyśleć!